Jeszcze nie wiedzą…
Jeszcze czekają…
Jeszcze merdają ogonami, gdy usłyszą dźwięk kluczy za drzwiami.
Jeszcze myślą, że ich ukochana Pani zaraz wróci. Przecież zawsze wraca…
Że otworzą się drzwi, rozlegnie się znajomy głos, a potem będzie głaskanie, smakołyki i wspólny wieczór na kanapie.
Nie wiedzą, że ten ostatni raz kiedy widzieli ją w drzwiach był pożegnaniem. Na zawsze 
Ich Pani umiera 
W szpitalu, z myślą o nich.
Z rozrywającym serce lękiem o przyszłość swoich cudownych psiaków.
Łata i Budyń.
Ich świat się zawalił 
Dwa starsze psiaki, które całe życie spędziły w ciepłym domu, blisko człowieka.
Budyń ma 12 lat i chore serduszko – arytmia
Codziennie przyjmuje leki. Jest wykastrowany chemicznie do lipca. Waży 8 kg.

Łata ma 10 lat, 15 kg (czarna). Nie jest wysterylizowana.

Zaszczepieni, regularnie odrobaczani. Lubią dzieci, dogadują się z kotami. Nie można ich rozdzielić. Łata bez Budynia zgasłaby z tęsknoty
Budyń bez Łaty nie przetrwałby dnia 
Od zawsze robią wszystko razem.
Wspólne posiłki i drzemki.
Spacery i radości.
Wspólna miłość do tej jednej osoby, która była całym ich światem 
Teraz mają już tylko siebie.
Niestety zegar tyka 
Są awaryjnie zabezpieczeni tylko na miesiąc 
Mają bardzo mało czasu
Jeśli nie znajdzie się dom – WSPÓLNY DOM – nie wiemy co się z nimi dalej stanie 

Prosimy 
W imieniu ich, w imieniu kobiety, która je kochała całym sercem.
Pomóżcie nam ocalić ten duet.
Psy przebywają w Łańcucie (woj. podkarpacie)
Więcej informacji: 608 635 658 (po godz. 16)
Stowarzyszenie Lubaczowskie Serce dla Zwierząt
